100 Lat Polskiego Lotnictwa – Włodzimierz Borek moje wspomnienia

Coraz bliżej 100 rocznicy powołania polskiego lotnictwa. Trwają przygotowania do oficjalnych uroczystości. Ludzie w różny sposób związani z polskim lotnictwem wspominają swoje lotnicze kontakty, swoje lotnicze przeżycia, swoje lotnicze przygody. Ja wspominam dwie sytuacje, w których znalazłem się będąc członkiem MKSL.

Pierwsza to podczas VI Światowego Zjazdu Lotników Polskich w 2012 roku. Będąc w Warszawie postanowiłem w wolnym czasie odwiedzić swoją rodzinę. W kiosku kupiłem bilet na tramwaj. Przyjechał tramwaj, wsiadłem do niego, usiadłem na wolnym siedzeniu i … Podszedł kontroler i poprosił mnie o bilet. W tym momencie przypomniałem sobie, że nie skasowałem biletu po wejściu do wagonu. Powiedziałem do kontrolera pokazując posiadany bilet – przepraszam, mieszkam w Gdyni i mam bilet miesięczny, którego nie muszę kasować. Teraz wsiadłem do tramwaju i zapomniałem skasować. Kontroler do mnie, nie ma Pan ważnego biletu i zapłaci Pan mandat. Odpowiedziałem, trudno. Za gapiostwo płaci się. Sięgnąłem do wewnętrznej kieszeni marynarki po portfel. W tym momencie kontroler zauważył przyczepiony do mojej marynarki identyfikator Zjazdu i powiedział do mnie, proszę dać bilet, skasuję go Panu. Kontroler skasował mój bilet i oddając powiedział, proszę następnym razem pamiętać o skasowaniu.

Drugi raz w Gdyni. Jechałem trolejbusem, w klapie marynarki wpięty mam znaczek z biało-czerwoną szachownicę. Przechodzący pasażer – starszy pan zauważył znaczek i powiedział do mnie, Jestem dla Was pełen uznania. W odpowiedzi podziękowałem temu panu. Lotnictwo w Polsce od chwili powstania cieszy się wielkim uznaniem w polskim społeczeństwie. W zbiorach moich teściów pochodzących z miasta Kościan znalazłem grubą książeczkę „Zbiór wierszy nowoczesnych” wydaną przez „Gazetę Polską” w 1926 roku. Jest w niej wiele, wiele wierszy. Osobny rozdział „Tydzień lotniczy” zawiera 3 wiersze o tematyce lotniczej. Rok 1926 to zaledwie 8 lat istnienia w Polsce lotnictwa, a już polskie społeczeństwo miało wiele uznania dla lotników. Powstawały samoloty polskiej konstrukcji, polscy piloci uczestniczyli w międzynarodowych zawodach samolotowych na samolotach polskiej konstrukcji, młodzi chłopcy wszelkimi sposobami starali się zapisać na kursy lotnicze i zacząć latać.

c.d.n

sekretarz MKSL oddział w Gdyni inż. Włodzimierz Borek