Podsumowanie mojego fotoreporterskiego roku 2018

Wzorem ubiegłych lat, z początkiem roku, jak zawsze porządkuję swoje materiały zdjęciowe, stwarzając skromną galerię ciekawszych zdjęć zrobionych na kanwie mijającego roku. Jedną z wielu organizowanych  imprez lotniczych zeszłego roku były bez wątpienia pokazy Aerobaltic Gdynia 2018 zorganizowane na gdyńskiej plaży, oraz  lotnisku Babie Doły, gdzie  piloci z dumą prezentowali swoje samoloty, a z nimi nieprzeciętne umiejętności. Przez cztery  dni gościło na gdyńskim niebie wspaniałe lotnicze widowisko. Było to podniebne show, na które oprócz akrobacji, składała się również pirotechniczna strona wizualna.

Podczas moich reporterskich odwiedzin w rożnych zaprzyjaźnionych bazach lotniczych niejednokrotnie miałem możliwość obserwować od zaplecza przygotowania do lotów, treningów  oraz samych już  pokazów. Tak też było i  tym razem na lotnisku Babie Doły. Ponadto ten owocnie spędzony czas  w gronie wielu entuzjastów lotniczych  zawsze daje możliwość poznawania rożnych ciekawych osobowości – dając asumpt do tworzenia czegoś nowego. Niestety nagły splot tragicznych wydarzeń w moim życiu spowodował, że zabrakło już w połowie roku tej inwencji twórczej, co wyhamowało bardzo znacząco moją dalszą działalność na tej płaszczyźnie. I dlatego ta skromna galeria zeszłorocznych zdjęć jest nieco uboższa od wcześniejszych edycji. Mimo wszystko ta odmienność zdolności widzenia w innej perspektywie, rożnych talentów, zainteresowań, usposobień jest taką wewnętrzną radością dla mnie, która mimo tylu ostatnio przeciwności losowych przywołuje taką myśl przysłowia Verietas delectal i niech właśnie ta różnorodność zawsze w nas się rozwija, przynosząc radość i poczucie z dobrze wypełnionego czasu jaki jest nam każdego dnia ofiarowany…

   Z  lotniczo-morskim pozdrowieniem Krzysztof Kirschenstein